Wywiad z Karolem Bajonem
ICB Pharma: Czy w uprawie pomidora stosuje Pan preparaty Megis i Alatis, i dlaczego?
Karol Bajon: Tak. Stosujemy mieszankę Alatis i Megis w uprawie pomidora. Podobnie jak w uprawie ogórka, używamy preparatów na wiosnę i na jesieni w dawce 100 ml Alatis oraz 100 ml Megis na 100 l wody, co 7 dni.
Jeżeli chodzi o okres jesienny, po zastosowaniu mieszanki, różnice w plonie nie są aż tak widoczne, jak w przypadku uprawy ogórka, za to można zauważyć różnice w wybarwieniu, jędrności pomidora oraz długości jego przechowywania. Liść jest ciemnozielony, co świadczy o dużej zawartości chlorofilu, a na owocu widoczna jest skórka z ładnym połyskiem. Uprawę zaczyna ograniczać jedynie coraz niższa temperatura na zewnątrz szklarni, przy której produkcja staje się nieopłacalna ze względu na duży koszt ogrzewania.
ICB Pharma: Kiedy w takim razie kończy Pan produkcję?
Karol Bajon: Ostatnie zbiory pomidora mamy około 15 listopada. Po tym terminie musimy zakończyć produkcję, żeby na spokojnie zdążyć przed świętami posprzątać szklarnie.
ICB Pharma: Preparat Megis wielokierunkowo podnosi odporność roślin na stresy, m.in. ogranicza rozwój chorób grzybowych. Czy zauważył Pan pozytywny efekt, jeśli chodzi o kondycję zdrowotną roślin?
Karol Bajon: Tak, i to bardzo. Mieliśmy duży problem z mączniakiem rzekomym na pomidorze, szczególnie na wiosnę. Stosując Megis w roku 2019 i 2020 praktycznie nie mieliśmy takich problemów.
ICB Pharma: Rozumiem, że zredukował Pan stosowanie środków ochrony roślin na wiosnę?
Karol Bajon: Tak, i to nie tylko na wiosnę.
W 2020 roku postanowiliśmy zastosować sam Megis podczas całej produkcji. Okazało się, że preparat spowodował większy wigor rośliny, zwłaszcza podczas dużych upałów. Rośliny były zdrowe, pobierały więcej wody, plon szybciej dojrzewał. Postanowiliśmy wtedy, że będziemy stosować sam Megis, co 14 dni podczas produkcji, czyli tzw. dawkę podtrzymującą. Pomidor był wysokiej jakości, bez uszkodzeń i plam, praktycznie 95% jakości konsumpcyjnej.
ICB Pharma: Czy używa Pan również inne nasze preparaty?
Karol Bajon: Tak. Stosuje Miligard, Siltac EC i Canion Ca.
ICB Pharma: Jakie korzyści zauważył Pan po zastosowaniu nawozu Miligard?
Karol Bajon: Poprawiła się kondycja roślin. Mieliśmy duży problem z szarą pleśnią na łodygach w miejscach po obrywaniu liści. Po zastosowaniu Miligard problem widocznie się zmniejszył.
ICB Pharma: Jak często używa Pan produktu Siltac EC, który zwalcza szkodniki bez pestycydów?
Karol Bajon: Stosujemy ochronę biologiczną, dlatego preparat Siltac EC używamy rzadko. Kiedy przez kilka dni jest wysoka temperatura zauważyliśmy, że owady pożyteczne pozostają w dolnych partiach roślin. Przędziorek, który jest ciepłolubny, żeruje głównie w górnych partiach. W takiej sytuacji robimy oprysk tylko górnych części roślin lub oprysk punktowy. Po 2-3 dniach po zabiegu organizmy pożyteczne szybko rozchodzą się na oczyszczone z przędziorka miejsca i mamy znów pełną kontrolę nad szkodnikiem.
ICB Pharma: Kiedy używa Pan nasz nawóz wapniowy na bazie cieczy jonowych Canion Ca?
Karol Bajon: Oprysk wykonujemy w czasie upałów, kiedy jest duże zagrożenie suchą zgnilizną wierzchołkową pomidora. Roślina ma wtedy problemy z prawidłowym przemieszczaniem się wapnia w wiązkach przewodzących. Wapń jest bardzo potrzebny szczególnie do 15 dni po zapyleniu. Jest to czas szybkiego podziału i przyrostu komórek, a co za tym idzie, jest w tym czasie olbrzymie zapotrzebowanie na wapń. Z zaburzeniami transpiracji radzimy sobie z pomocą preparatu Megis, używanego na bieżąco, co 14 dni przez cały sezon. Dodatkowo stosujemy Canion Ca, eliminując w ten sposób niemal do zera suchą zgniliznę wierzchołkową.
ICB Pharma: Czy poleciłby Pan stosowanie naszych preparatów innym producentom?
Karol Bajon: Zdecydowanie TAK.
ICB Pharma: Bardzo dziękuję za rozmowę.